– W środowisku studenckim powszechna jest opinia, że praktyki studenckie polegają przede wszystkim na wykonywaniu prostych prac biurowych, kserowaniu, segregowaniu dokumentów, wysyłaniu korespondencji na poczcie. Jednak moja praktyka w biurze Diakonii Polskiej miała bardzo merytoryczny charakter – opowiada Jacqueline Jaschkowitz.
Jacqueline pochodzi z Krzyżowic na Śląsku. Studiuje stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Opolskim. W sierpniu i wrześniu odbywała praktyki studenckie w biurze Diakonii Polskiej w Warszawie.
– Wybrałam Diakonię na miejsce praktyk, bo praca tu jest ciekawa, prowadzona jest szeroka współpraca międzynarodowa, jest wiele do zrobienia. Mimo że to mała organizacja, to skala działania jest duża – tłumaczy opolska studentka.
Do jej zadań należało m.in. przygotowanie zestawienia międzynarodowych partnerstw miejscowości, w których są parafie luterańskie w Polsce, oraz partnerstw samych parafii, opracowanie informacji o projekcie rządowym 500+, uzupełnianie korespondencji, archiwizowanie dokumentów.
– Nauczyłam się wielu rzeczy – „papierologii”, realizacji zadań indywidualnych, weryfikacji źródeł danych. Poznałam też działania biura. Biuro Diakonii jest prowadzone na wysokim poziomie. Pani dyrektor Wanda Falk wyjaśniała mi, na czym polega dany problem, tłumaczyła zadania. Doświadczenie zdobyte podczas tych praktyk może mi pomóc w przyszłej karierze – mówi Jacqueline.