Wybierz język

Jesteśmy organizacją pożytku publicznego

KRS: 0000260697

Wspieraj nasze projekty

Nr konta Diakonii Polskiej:

78 1240 1037 1111 0000 0693 1384

Zwyczajni niezwyczajni

3 grudnia 2009

3 grudnia 2009 roku w Szkole Podstawowej nr 6 Integracyjnej im. K. Brodzińskiego w Bielsku-Białej odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych spotkanie pod hasłem
„Zwyczajni niezwyczajni”. Na to spotkanie z dziećmi przybyli: Alina Pieczka, Jolanta Tuz, Sobiesław Richter, Radosław Kremzer, Grzegorz Płonka, Mariusz Kupczak. Goście zostali zaproszeni przez Dyrekcję, Grono Pedagogiczne oraz uczniów szkoły.

Zwyczajni niezwyczajni

Przed spotkaniem z uczniami, zostaliśmy zaproszeni przez Panią Dyrektor do rozmowy na temat niepełnosprawności i problematyki osób niepełnosprawnych w dziedzinie edukacji, mogliśmy się także podzielić swoimi doświadczeniami. W tym czasie wszyscy uczniowie uczestniczyli w zawodach. Mieliśmy okazję przyjrzeć się jednej z konkurencji sportowych (przebieranie ziarenek), gdzie w każdej drużynie kapitanami były dzieci niepełnosprawne. Były też konkurencje intelektualne, jak np. „Miliard w rozumie”.

O godzinie 11.00 odbyło się oficjalne spotkanie z uczniami szkoły. Każdy zaproszony gość opowiadał o swojej pasji i swoich osiągnięciach w życiu. Później uczniowie zadawali gościom pytania. Celem tego spotkania było pokazanie, że niepełnosprawność to nie koniec życia, że wiele zależy od nas samych. Dzieci, te zdrowe i te z niepełnosprawnością, zobaczyły, że można dążyć do samodzielności i znajdywać cele w życiu oraz je realizować. Po oficjalnej części spotkania zostaliśmy poproszeni o rozdanie autografów.

My jako „zwyczajni niezwyczajni” goście zobaczyliśmy, jak wielki jest sens takich spotkań. Po to, aby przyzwyczajać już od szkoły podstawowej dzieci do niepełnosprawności, a co za tym idzie do akceptacji inności.

Sobiesław Richter, Radosław Kremzer 

Szkoła Podstawowa nr 6 Integracyjna to szkoła, w której obok uczniów zdrowych uczą się również dzieci z różnego rodzaju problemami zdrowotnymi. Takie osoby na co dzień borykają się nie tylko z nauką, czy żmudną i długotrwałą rehabilitacją. Często muszą niejako „pokonać” swoich rodziców, którzy z troski o ich dobro są gotowi wyręczać je we wszystkim.

Nasza szkoła stara się pokazywać alternatywy dla swoich uczniów. Pokazuje, sugeruje, ale nie podaje gotowych rozwiązań. Od kilku lat zapraszamy ludzi, którzy mają nam pomóc w pokazaniu dobrej drogi naszym wychowankom. W tym roku wydawało się nam wszystkim, że zaprosiliśmy„zwyczajnych ludzi”, ale po kilku telefonicznych rozmowach, a później także w trakcie imprezy, okazało się, że są to ludzie
niezwyczajni! Każdy z nich ma w sobie tyle pasji, tyle różnych zainteresowań, że obdzieliliby nimi niejednego zdrowego człowieka. Spotkanie było niezwykle udane i zapadło nam wszystkim w pamięć: uczniom, nauczycielom, rodzicom. Jeszcze raz bardzo dziękuję za uświetnienie naszej uroczystości. Było nam niezwykle miło Was wszystkich gościć.

Edyta Chuchała, nauczycielka języka polskiego