Wybierz język

Jesteśmy organizacją pożytku publicznego

KRS: 0000260697

Wspieraj nasze projekty

Nr konta Diakonii Polskiej:

78 1240 1037 1111 0000 0693 1384

Kierownictwo Diakonii Polskiej w Kaliningradzie

25 czerwca 2013

Podroz studyjna kierownictwa Diakonii Polskiej do Kaliningradu

 

Kierownictwo Diakonii Polskiej oraz przedstawicielki Kościoła w Obwodzie Kaliningradzkim (fot. Diakonia Polska)

 

 

 

Różnica pomiędzy państwem członkowskim Unii Europejskiej – Polską, a dawnym terytorium radzieckim – Obwodem Kaliningradzkim, staje się coraz bardziej wyraźna. Takie spostrzeżenia wymieniali między sobą dyrektorzy diakonii diecezjalnych Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP podczas tegorocznej czerwcowej podroży studyjnej do Kaliningradu, zorganizowanej przez Diakonię Polską.

Na Mazurach widoczne były pola pełne kukurydzy, a w rosyjskiej części dawnych Prus Wschodnich ukazywały się opustoszałe połacie ziemi, na której od czasu do czasu pojawiało się stado wolno pasącego się bydła. Mijane budynki noszą ślady dawnych zniszczeń wojennych. Pomimo, że od tamtych czasów minęło wiele lat, to dopiero teraz rozpoczyna się jego zagospodarowywanie i porządkowanie krajobrazu.

W samym Kaliningradzie da się zauważyć, wyraźne ślady dawnego miasta, pięknego Królewca, które podczas drugiej wojny światowej w ponad 60% zostało zniszczone. Dzisiejszy Królewiec, który obecnie nosi nazwę Kaliningrad, w niczym nie przypomina tamtych czasów. W samym centrum zbudowano duże blokowiska, które w swojej szarości wydają się smutne, i ma się wrażenie, że jest to miasto bez życia.

Kaliningrad, to przede wszystkim stare miasto portowe i uniwersyteckie, w którym urodził się i działał znany filozof Immanuel Kant. Jego całe życie było związane z Królewcem. Był wychowany w rodzinie luterańskiej będącej pod silnym wpływem ówczesnego pietyzmu, co niewątpliwie miało wpływ na jego życie i poglądy. Na przestrzeni swojej działalności napisał wiele prac z dziedziny estetyki, etyki, teologii i metafizyki oraz kierował katedrą logiki i metafizyki Uniwersytetu Królewieckiego, który rozsławił na cały świat. Był wpływowym filozofem, pamięć o nim w dalszym ciągu jest widoczna także w dzisiejszych czasach. W dawnej katedrze królewieckiej, w której został pochowany, znajduje się Muzeum Kanta. Pomnik Kanta przed starym budynkiem uniwersyteckim oraz tablice pamiątkowe świadczą o tym, że miasto jest dumne ze swojego sławnego byłego mieszkańca.

W dzisiejszych czasach sytuacja Kościołów w Obwodzie Kaliningradzkim wygląda zupełnie inaczej niż za czasów Kanta. W Kaliningradzie na tle innych budowli świątynnych wyróżnia się zdecydowanie Cerkiew Prawosławna. Prawosławie w Rosji jest jedynym Kościołem uznanym przez państwo. Wszystkie inne Kościoły, w tym Ewangelicko-Luterański, zarejestrowane są jako stowarzyszenia, a ich prawa są ograniczone. Budynek dawnego luterańskiego kościoła Luisenkirche służy dzisiaj jako teatr lalek. Nowy kościół Zmartwychwstania, wybudowany 19 lat temu na terenie dawnego cmentarza ewangelickiego przy pomocy funduszy niemieckich, jest dzisiaj znacznie za duży. Jedynie w miejscowości Gusiew udało się wyremontować stary kościół ewangelicki, który dzisiaj służy ok. 100 parafianom. Inne kościoły zostały zniszczone lub przeznaczone na świecką działalność.

Ewangelicko-Luterański Okręg Kościelny w Kaliningradzie liczy ok. 2100 wiernych skupionych w 38 parafiach, w których opieką duszpasterską zajmuje się pięcioro duchownych, ordynowanych kobiet i mężczyzn. Parafie znajdują się w trzech regionach (centrach): Kaliningrad (dawniej Königsberg), Gusiew (dawniej Gumbinnen) oraz Czerniachowsk (dawniej Insterburg).

Dotychczasowy superintendent (dziekan) ks. Thomas Vieweg jest ostatnim niemieckim duchownym, który oddelegowany przez Ewangelicki Kościół w Niemczech pełnił rolę duszpasterską i zarządzającą parafiami luterańskimi w Okręgu Kościelnym w Kaliningradzie. Na początku czerwca bieżącego roku nowym superintendentem została wybrana rodowita Rosjanka Maria Goloshchapova. Tym samym odpowiedzialność za Luterański Okręg Kościelny w Kaliningradzie przejdzie w rosyjskie ręce. Dotąd w całości finansowany z funduszy niemieckich, w tej nowej sytuacji stoi przed dużymi wyzwaniami administracyjnymi. Odtąd wierni w parafiach luterańskich Obwodu Kaliningradzkiego są zobowiązani uchwałą Synodu współuczestniczyć w utrzymaniu parafii, deklarując składki w wysokości 2 dolarów miesięcznie.

Praca w parafiach skupia się przede wszystkim na zwiastowaniu Słowa Bożego, duszpasterstwie i diakonii. Pomoc pielęgnacyjna w domach, wspieranie osób starszych i ubogich, jak również stacjonarna opieka geriatryczna w Karl Blum Haus stanowią główne elementy pracy diakonijnej. Życie parafii charakteryzuje też działalność chórów i grup młodzieżowych.

Podczas spotkań z przedstawicielami Okręgu Kościelnego w Kaliningradzie rozmawiano o nawiązaniu współpracy. Bp Ryszard Bogusz, prezes Diakonii Polskiej, zaprosił duchownych parafii na Spotkanie Chrześcijan, które odbędzie się we Wrocławiu w 2014 r. Wanda Falk, dyrektor generalna Diakonii Polskiej, przygotuje wizytę studyjną do Polski dla pracowników kaliningradzkiej Diakonii. Ks. Roland Zagóra wyraził zainteresowanie nawiązaniem bliższych kontaktów pomiędzy Diecezją Mazurską Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce a Okręgiem Kościelnym w Kaliningradzie. Ziemie te przez setki lat stanowiły wspólną, głównie ewangelicką przestrzeń, którą łączy historia.

Podróż studyjną do Kaliningradu od 20 do 21 czerwca wspólnie przygotowali Wanda Falk, dyrektor generalna Diakonii Polskiej, oraz ks. Klaus-Dieter Kottnik, doradca Diakonii Polskiej. Ks. Kottnik latem 2012 r. przez kilka tygodni służył w zastępstwie jako proboszcz w luterańskiej parafii w Kaliningradzie. Dzięki temu stał się nie tylko przewodnikiem polskiej grupy po mieście, ale także umożliwił spotkania z przedstawicielami parafii luterańskich, m.in. z dziekanem, pracownikami oraz duchownymi Okręgu Kościelnego w Kaliningradzie.

Słowa Immanuela Kanta: „Są dwie rzeczy, które napełniają duszę podziwem i czcią, niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie. Są to dla mnie dowody, że jest Bóg nade mną i Bóg we mnie”, nabrały szczególnego znaczenia, kiedy w porze wieczornej zwiedzaliśmy Kaliningrad (Królewiec).

Wanda Falk