Wybierz język

Jesteśmy organizacją pożytku publicznego

KRS: 0000260697

Wspieraj nasze projekty

Nr konta Diakonii Polskiej:

78 1240 1037 1111 0000 0693 1384

Wśród starych i nowych przyjaciół – wczasy w Mikołajkach

W Mikołajkach, od 29 kwietnia do 9 maja, po raz piąty odbyły się wczasy
rehabilitacyjno-wypoczynkowe dla osób niepełnosprawnych i starszych. Co
roku też grono uczestników powiększa się. Tym razem do Mikołajek
przyjechało 87 osób, reprezentujących wszystkie diecezje Kościoła
ewangelickiego w Polsce: warszawską (26 osób), cieszyńską (22),
mazurską (11), pomorsko-wielkopolską (10), katowicką (5) i wrocławską
(3).Do pomocy osobom niepełnosprawnym zgłosiło się pięciu
studentów teologii Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej oraz
wolontariuszka z Niemiec, Annika Schmidt. Natomiast opiekę
pielęgniarską pełniła Maria Semeniuk – dyplomowana pielęgniarka z
Ewangelickiego Ośrodka Diakona „Tabita” w Konstancinie-Jeziomej.

W
trakcie pobytu uczestnicy wczasów zwiedzili Olsztyn, Mrągowo, byli w
Sorkwitach. Mieli okazję uczyć się języka niemieckiego, spotkać z
zaproszonymi gośćmi, wspólnie spacerować, odbyć rejs statkiem.
Wczasowicze uczestniczyli także we wspólnym nabożeństwie. Jednym z
punktów programu była wizyta Svenda Aage Hjelma, przewodniczącego
wyższych szkół diakonijnych w Danii, który jest zarazem odpowiedzialny
z ramienia Diakonii Kościoła ewangelickiego w tym kraju za kontakty z
Diakonią Kościoła ewangelickiego w Polsce. Gość ze Skandynawii
przyjechał do Mikołajek, aby poznać pracę diakonijną w diecezji
mazurskiej i nawiązać kontakt z jej przedstawicielami.

Jak się
okazuje i jak wynika z wielu przeprowadzonych rozmów, istnieje wielka
potrzeba organizowania tego typu form wypoczynku dla osób
niepełnosprawnych. Oprócz rehabilitacji bardzo ważnym ich elementem są
kontakty, przyjaźń, jakie nawiązują się między ludźmi żyjącymi dotąd
bardzo często w izolacji. Dzięki takim wczasom poszerza się krąg
znajomych, cementują się wcześniejsze znajomości, a także – co wydaje
się najważniejsze – ludzie ci będąc w gronie tak, jak oni osób
niepełnosprawnych, nabierają sił i chęci do zmierzenia się z własną
sytuacją życiową.